Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Elementy diety pani pogodynki - "Dobrze wybierać drób, ale nie kurczaka, tylko indyka. Ja np. często przyrządzam buliony. Robię je z nóżek i golonki z indyka, dodaję czasem wątróbkę cielęcą, taka różnorodność wzbogaca smak, a nóżki i golonka to źródło naturalnego kolagenu..." Chyba zwymiotuję. A pomyślała pani o tym biednym cielaku??? Od osób publicznych oczekiwałabym trochę więcej empatii. Jeśli już pani MUSI to jeść, to niech przynajmniej tego nie promuje. I jeszcze jedno - pani mówi: "Nawet nie mogę przyjmować komunii świętej, bo wyłącza to proces wewnętrznego żywienia organizmu...Brrr! Komunia Święta i żywienie organizmu - to brzmi strasznie! Może należałoby do końca wyjaśnić, o co chodzi, bo NA PEWNO nie o symbol Ciała Chrystusa, tylko o tradycyjny komunikant z mąki pszennej z glutenem! Na Konferencji Episkopatu Polski w marcu 2009 przyjęto, iż osoby z nietolerancją glutenu mogą przyjmować komunię św. pod postacią niskoglutenowych komunikantów, więc wystarczy wcześniej zgłosić swemu proboszczowi, a on je sprowadzi. Np. w Warszawie w kościele p.w. Świętego Ducha u Ojców Paulinów w każdą niedzielę podczasjednej z Mszy św. wiernym na diecie bezglutenowej jest udzielana komunia św. w postaci hostii niskoglutenowych bez konieczności wcześniejszego zgłoszenia. I jeszcze jedno - celebryci to nie lekarze, ani nie dietetycy. Byłabym zatem bardzo zdystansowana do tych osobistych dietetycznych doświadczeń pani pogodynki.

    KOD

    Polecamy!